Informacja Administratora

Na podstawie art. 13 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), Dz. U. UE. L. 2016.119.1 z dnia 4 maja 2016r., dalej RODO informuję:
1. dane Administratora i Inspektora Ochrony Danych znajdują się w linku „Ochrona danych osobowych”,
2. Pana/Pani dane osobowe w postaci adresu IP, są przetwarzane w celu udostępniania strony internetowej oraz wypełnienia obowiązków prawnych spoczywających na administratorze(art.6 ust.1 lit.c RODO),
3. dane osobowe mogą być przekazywane organom państwowym, organom ochrony prawnej (Policja, Prokuratura, Sąd) lub organom samorządu terytorialnego w związku z prowadzonym postępowaniem,
4. Pana/Pani dane osobowe nie będą przekazywane do państwa trzeciego ani do organizacji międzynarodowej,
5. Pana/Pani dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres i w zakresie niezbędnym do realizacji celu przetwarzania,
6. przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania lub prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania,
7. ma Pan/Pani prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych,
8. podanie przez Pana/Panią danych osobowych jest fakultatywne (dobrowolne) w celu udostępnienia strony internetowej,
9. Pana/Pani dane osobowe nie będą podlegały zautomatyzowanym procesom podejmowania decyzji przez Administratora, w tym profilowaniu.
zamknij

Wycieczka śladami Jana Kochanowskiego

Klasa I humanistyczno-dziennikarska od 10 do 12 października 2022 r peregrynowała śladami Jana Kochanowskiego i lubelskiego renesansu. Podróż zaczęła się na zamku Janowiec nad Wisłą, siedzibie możnych rodów Firlejów i Lubomirskich, gdzie pracowali mistrzowie architektury renesansu – Santi Gucci i baroku – Tylman z Gameren. Częstym gościem bywał tu Jan Kochanowski. W pobliskim skansenie odwiedziliśmy dwór polski z XVIII w. i dowiedzieliśmy się czym był lamus. W Muzeum Czartoryskich w Puławach poznaliśmy historię, jednej z najciekawszych kobiet przełomu XVIII i XIX w., księżnej Izabeli Czartoryskiej. Życiorys godny scenariusza filmowego. Domek Gotycki i Świątynia Sybilli, czyli siedziba pierwszego na ziemiach polskich muzeum, do dziś stanowią ozdobę parku w stylu angielskim. Kazimierz Dolny zwiedzaliśmy w aurze polskiej złotej jesieni. Manierystyczne kamieniczki Przybyłów zaintrygowały nas swoim zdobnictwem, a koguty rosnącą ceną. Dopełnieniem atrakcji były noclegi w zabytkowym budynku dawnej garbarni z 1906 r., gdzie nocą było słychać jakieś głosy, skrzypienie drzwi i tuptanie małych nóżek. W Kozłówce zapoznaliśmy się ze sztuką socrealizmu i przepięknymi pałacowymi wnętrzami dawnej siedziby Zamoyskich. Po spacerze parkowymi alejami i chwili wytchnienia w pałacowej kaplicy udaliśmy się do Lublina, gdzie wszyscy z radością i entuzjazmem wsłuchiwaliśmy się w opowieść pani przewodnik. W programie zwiedzania była m. in. zakrystia akustyczna i kaplica Świętej Trójcy. Z daleka, choć nie wszyscy, minęliśmy "kamień nieszczęścia" leżący koło Wieży Trynitarskiej. Przy siedzibie Trybunału Koronnego dowiedzieliśmy się, że w Lublinie zmarł Jan Kochanowski. Dzień zakończył spacer po Kazimierzu Dolnym i "belgijka" w naszym wykonaniu, zatańczona na rynku. Trzeci dzień należał do twórców naszej literatury. W Nałęczowie w Chacie Żeromskiego dowiedzieliśmy się o początkach twórczości patrona szkoły, w Parku Zdrojowym przysiedliśmy na ławeczce z Aleksandrem Głowackim vel Bolesławem Prusem i zrobiliśmy zdjęcie pod tutejszym "Żeromem". Popołudnie spędziliśmy z Janem Kochanowskim w Czarnolesie i Zwoleniu. Może siedzenie na kamieniu poety zaowocuje w przyszłości i natchnie nas jakaś Muza? Wracaliśmy zadowoleni i świadomi tego, że naprawdę niewiele muzeów pominęliśmy a i kościołów sporo zwiedziliśmy. Taka wycieczka to naprawdę fraszka.